10 sierpnia 2014

Podróżuj z Dramą - Międzyzdroje, Trzęsacz i Dźwirzyno

Hej
Wreszcie wróciłam. Jednak 8 godzin jazdy męczy. Wróciłam dzisiaj o 5 rano, przespałam się i jestem jak nowo narodzona. Pobyt w Dźwirzynie się udał. Pogoda dopisała, tylko jeden dzień był taki nijaki. Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Morze w rejonie Dźwirzyna jest czyściutkie. Nie tak jak w Karwi. Byłam w Karwi kilka lat z rzędu. Dźwirzyno zdecydowanie wygrywa u mnie :D. Nie jest tu tak zaludniona plaża jak w Karwi, jak już wspominałam niesamowicie czyste morze, oraz mnóstwo muszelek. Stworzyłam profesjonalne "Grono Poszukiwaczy Muszelek" (nikt o tym nie wie) w składzie ja i mój tata (skład marzeń, moi drodzy). Po co mi były muszelki, dowiecie się za kilka postów. Nie mam zdjęć miasta, tylko plaży i mew. Były wszędzie. Zapomniałam napisać, że Dźwirzyno jest to miasto bardzo atrakcyjne dla Niemców. Co krok niemiecka rejestracja. Ale Dźwirzyno ma swoje tajemnice. Kamienista plaża. Jedno wejście prowadzi na właśnie kamienistą plażę. Ta plaża na dodatek jest wąska. To jest malutki minus. Jest jednak drugie wejście prowadzące na rajską plażę. Szeroka, mięciutki piasek i strzeżone kąpieliska. Wieczorem w mieście są wieczorki taneczne, można też załapać się na karaoke. Są tu również bardzo dobre restauracje, w których można się najeść. Szczerze polecam. Jestem baardzo zadowolona z tych wakacji. Jeszcze jedna uwaga. Kiedy była obleśna pogoda (nie da się tego inaczej określić) pojechaliśmy zwiedzić Międzyzdroje, a po drodze byliśmy w Trzęsaczu. Check it out.

















I oto ta znienawidzona przeze mnie plaża kamienista.


Międzyzdroje:















Wzgórze Gosań:









Oraz Trzęsacz:







Przygotujcie się na nowe tutoriale :)

Drama

9 komentarzy:

  1. Mam podobne zdjęcia z mewami sprzed kilki lat znad morza :) A właściwie to prawie takie same :D Dźwirzyno- jakaś taka znajoma nazwa, kiedyś chyba namawiałam mamę, żeby ze mną tam pojechała, ale w sumie nie jestem pewna. Wiem tylko tyle, że ta nazwa coś mi mówi :)
    Byłam w Trzęsaczu! Jest blisko Pobierowa a w Pobierowie byłam dwa razy- na koloniach tak z 10 lat temu i 2010 z rodzinką :) Tam są bodajże ruiny kościoła, ponieważ woda zabiera z każdym rokiem trochę brzegu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne zdjecia:)
    Dziękuję za obserwacje i komentarz na moim blogu :) Ja również Cię zaobserwowałam (20)
    Będę wpadać częściej,zapraszam cię na mojego bloga ponownie,bo własnie dodałam wpis o zdrowym odżywianiu http://malinoweciernie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog :)
    Widać że, prowadzisz go z sercem : )
    Może wspólna obserwacja ?
    Ja zaczynam od zaraz :)
    worldincity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne zdjęcia <3
    http://saaaandiiii.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne zdjęcia :) gdy patrzę na wodę zawsze robi mi się chłodno...
    a tego mi trzeba przez trzy dni mojego wyjazdu udusiłam sie jak warzywa na parze :)
    gratuluję pobytu! widać że było pięknie :)
    pozdrawiam cieplutko myszko ;*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne fotki :) No i ciekawi mnie w jaki sposób wykorzystasz te muszelki :)
    Będę zaglądać, pozdrawiam :)

    www.jlw-lifestyle.blogspot,com

    OdpowiedzUsuń
  7. http://agataweranika.blogspot.com/ Konkurs !

    Widzę, że wesoło spędzasz te wakacje

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)