23 lipca 2014

Gofry

Hej
Dzisiaj króciutko i na temat: przedstawiam Wam gofry z bitą śmietaną i plasterkami pomarańczy. No i oczywiście nutellą.
A jeżeli już chcecie wiedzieć czemu tak krótko, to dlatego, że nie mam pomysłu co mogę tu uwzględnić. Już prawie skończyłam czytać HP4 (czyli Harry'ego Pottera i Czarę Ognia. Czemu Knot nie chciał uwierzyć w powrót Czarnego Pana?! Nawet SNAPE to potwierdził -.-)

A później rzucę się na HP5 (Zakon Feniksa).





Drama

4 komentarze:

  1. Bardzo fajnie Ci wyszły ;) Ja wręcz uwielbiam jeść gofry, mogłabym nie jeść nic przez cały dzień oprócz nich :D
    Ja Pottera skończyłam czytać właśnie na 5 części (o matko, kiedy to było, lata świetlne! Taka stara jestem o.O) bo 6 nie mogłam dostać a później było dużo nauki w szkole. Dziwnym trafem dziś zaczęłam się zastanawiać czy nie wypożyczyć 6 części :) I chyba tak zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W Gdyni, podczas dnia otwartego promów Stena Line :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)