Wszystkie kawałki modeliny i narzędzia trzymam w takim pudełku.
Można tam też znaleźć mulinę.
Najczęściej trzymam ją w woreczkach strunowych.
Do klejenia używam Wikolu i kropelki. Do kropelki jeszcze używam rękawiczek gumowych, żeby się nie pokleić :x Wikolu używam do klejenia kaboszonów, papieru i robię czasami z niego polewę. Można nim kleić też tekturę i drewno. Naprawdę polecam.
Fakturę dodaję poprzez igłę. Zrobiłam to "narzędzie" ze starego ołówka automatycznego. Przez to wygodniej się trzyma.
Ostry nożyk to podstawa. Raczej nie muszę tłumaczyć do czego on jest. :D
Szydełek używam zamiast dłutek kulkowych, które zamierzam kupić.
Naturalnie zapałki i kulka folii aluminiowej.
Foremki. Mam tylko do herbatników (mała i duża) i do rożków.
Suche pastele i pędzelki zawsze i wszędzie. Twardszego używam też do poprawiania faktury.
Modelina. Używam Fimo i Astry (więcej astry)
Moje kochane truskaweczki <3 jedyny patyczek, który mi wyszedł :3
Wszystko lepię na deseczce. Jakoś lepiej mi się tworzy niż na kartkach :D
A teraz półfabrykaty:
W takich organizerach je trzymam.
W jednym trzymam koraliki drobne i końcówki (największe i najmniejsze)
W drugim pudełku są przedłużki, krokodylki, karabińczyki, ogniwka i szpilki.
A w ostatnim mam końcówki różnej maści, bazy do kolczyka (wkrętki) i łańcuszki.
Sznurki woskowane, skręcane, wstążki, rzemienie... (po kilka w jednej przegródce)
I ostatnie pudełko na koraliki, szpilki, bigle, zawieszki, bazy do kaboszonów, szkiełka.
Moje ulubione crackle. I szkiełka
Znowu crackle i szpilki
Koraliki kolorowe
Moje ulubione <3
I nawet widać kosogłosy :D
Uf... koniec. Pewnie Was zanudziłam, ale da się przeżyć.
No i teraz ostatni raz polecam jakiegokolwiek bloga. Ten jest mojej przyjaciółki, ale powiedziała mi, że mogę go sobie wziąć, jak chcę xD Jest o Władcy Pierścieni i Hobbicie, będą wplatane też wątki z Harrym Potterem. Powiedzmy, że ich losy są przedstawione humorystycznie, i w sumie to bohaterowie opisują co się dzieje w Śródziemiu. Bardzo będzie mi miło, jeśli go odwiedzicie :>
Szylkretka
Kosogłosy <3 kocham takiego typu posty ^^
OdpowiedzUsuńFajny post, ale kleje cyjanoakrylowe nie nadają się do klejenia metalu. Powinnaś zaopatrzyć się w klej dwuskładnikowy, np. Poxipol przezroczysty. :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, ja się na klejach nie znam, ale w takim razie się w Poxipol zaopatrzę XD
UsuńMiałam na myśli to, że kleje cyjanoakrylowe (np. Kropelka) słabo wiążą metal i przyklejony na taki sztyft klej może po jakimś czasie odpaść. Poxipol można dostać np. w Obi i okazyjnie w hipermarketach. Przed użyciem dokładnie przeczytaj instrukcję, bo klejów dwuskładnikowych używa się trochę inaczej niż zwykłych. Tylko pamiętaj, żeby wziąć przezroczysty, a nie metaliczny. Podobnym do Poxipolu klejem jest np. Dragon dwuskładnikowy. A jeszcze jedno: warto odtłuścić powierzchnię przed klejeniem za pomocą alkoholu, ja używam denaturatu. :)
UsuńBardzo fajny pomysł na wykonanie narzędzia z igły i ołówka. :)
OdpowiedzUsuńSuper post.:) Byłoby super jakbyś napisała post z radami dla początkujących np.:co kupić na początek i od czego zacząć.
OdpowiedzUsuńAlbo tutorial na patyczek truskawkę.
UsuńPodobają mi się Twoje samorobotne narzędzia :D Bardzo fajne pomysły! :D
OdpowiedzUsuńLubię tego typu posty, są bardzo ciekawe :D Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zrobisz jakiś podobny post ;)
OdpowiedzUsuńJaki masz porządek. U mnie w opakowaniach jest wszystko pomieszane.
OdpowiedzUsuń