11 grudnia 2014

Shamballa

Hej

Nie mam czasu na blogowanie. Dlatego posty pojawiać się będą co tydzień. Niedługo świąteczna notka! Właśnie jestem w trakcie tworzenia ozdób świątecznych i serii świątecznej. :D

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ostatnio zrobiłam bransoletkę typu shamballa. Z białego sznurka i koralików crackle 12 mm.






Szylkretka

7 komentarzy:

  1. Bardzo ładna :D Nie wiedziałam, że tak to się nazywa :d

    OdpowiedzUsuń
  2. Bransoletka śliczna! *-* <3
    Szkoda, że będziesz pisała co tydzień, ale dobre i to :D Mi nie tyle brakuje czasu, co słabe światło jest, kiedy wracam ze szkoły i próbuj zrobić zdjęcia :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bransoletka jest śliczna! Sama chciałam kiedyś spróbować taką zrobić, ale jakoś nie mogę się zebrać...;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kuleczki kojarzą mi się ze śniegiem:D

    OdpowiedzUsuń
  5. jet przepiękna:)) moja mama robiła też typu shamballa;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uuu ładna, podoba mi się! Jak kryształki lodu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)