Od kilku dni czekam na śnieg. Bardzo chciałabym, aby święta w tym roku były "magiczne". Po drugie powoli będę przygotowywać ozdoby wszelakiej maści. Tylko nie mam jeszcze tylu pomysłów. Może w grudniu wstawię na bloga zdjęcie choineczki, którą zrobiłam rok temu. Ale kiedy to będzie. Planuję święta, a na razie umieram przez mój żołądek, który nie jest najwyraźniej zbyt inteligentny. Po prostu chcę go nakarmić, a on mi takie świństwa robi.
~~~~~~~~~~~~~
I oto kolejny hamburger. Lubię je lepić, bo wychodzą mi najlepiej. Szczerze mówiąc nie widzę postępów porównując go z tym.
Zdjęcia wyszły jakoś niemrawo. Zwariuję z tym aparatem. :/
Moim zdaniem ten nowy jest lepszy :).
OdpowiedzUsuńPopieram powyższy komentarz, wg mnie widać różnicę czyli się rozwijasz :)
OdpowiedzUsuńteż mam nadzieję, że będą białe święta, ale do świąt jeszcze daleko ;)
Akurat ja dziś również umieram przez mój żołądek :(
Bardzo bym chciała mieć takie hamburgerowe kolczyki!!!
OdpowiedzUsuńladygabon.blogspot.com
kobieto, jeszcze listopad jest:D to nie 95 rok żeby śnieg padał w listopadzie :3 a hamburx uroczy:D
OdpowiedzUsuńPiękny hamburger.
OdpowiedzUsuńOj, nie marudź tyle, wyszedł Ci super :3
OdpowiedzUsuńA na śnieg czekam razem z Tobą. Oby tegoroczne Święta były białe :D
Fajny, widać wszystkie szczegóły, precyzyjne i dokładne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńPs. też mi się marzy śnieg, zwłaszcza na święta :>
Hamburger wygląda pysznie *-*
OdpowiedzUsuńJa na śnieg i święta tez już czekam i nie mogę się doczekać, chcoiaż powoli denerwują mnie te reklamy, to wszystko niszczy prawdziwą magię ._.
fajnie wygląda;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;)) woman-with-class.blogspot.com
Świetnie wyszedł Ci ten hamburger :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
gdyby nie widoczna wkrętka, wyglądał by jak prawdziwy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie :)
http://wsiecinitekiniteczek.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award.html