31 października 2014

Halloween

BANG!

Jestem. Wróciłam po długiej (bo aż miesięcznej) przerwie. Pogodziłam naukę z tworzeniem, więc teraz będzie dobrze. Zmieniłam również wygląd bloga. Nawet nie uwierzycie jak za Wami tęskniłam. Notki będą co tydzień. :) Mam teraz duuużo pozytywnej energii (bang bang! bum bum!).

~~~~~~~~

Halloween. Nie wiem czemu, ale lubię ten dzień. Nie, nie chodzę po domach i nie zbieram cukierków, ale zawsze coś z moją siostrą wymyślę. Dlatego z tego powodu ulepiłam parę rzeczy.

Dynie (nie wiem co się stało z nazwanym przeze mnie "zielonym ogonkiem")


Kość:


Oczy:



Ciasteczka i pianki:






Wesołego Halloween!

Szylkretka

9 komentarzy:

  1. Super są! Fajnie,że wróciłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też :) Moja spowodowana jest pozytywnymi emocjami i bliskością pewnej osoby, ale każdy pewnie ma inne powody do radości :)
    Te mini-trumienki są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie, ze wróciłaś! Właśnie tak ostatnio weszłam na twojego bloga i patrze,że niebawem wracasz-zastanawiałam sie kiedy :D
    Ślicznei to wszystko wygląda *o* Ja jakośw tym roku nic an halloween nie przygotowałam XD

    OdpowiedzUsuń
  4. ale fajnie zrobione :)
    pozdrawiam cieplutko :)) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne dynie, straasznie realistyczne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. kostka fajna!:D mega ci wyszlo ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko wygląda super, a w szczególności ta dynia i kość :D
    Co prawda zaglądam tu od niedawna, ale przejrzałam sporo postów i muszę przyznać, że prowadzisz fantastycznego bloga, którego już obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)